Czas nadrobić zaległości sprzed pół roku, kiedy to miałem przyjemność zaliczyć wyprawę kolarską pod osłoną nocy. Wypad do Kołobrzegu był totalnym spontanem. Decyzję podjąłem na dzień przed startem z Gniezna – po domknięciu kluczowych spraw. Pozostało niewiele czasu na przygotowanie Na początku czerwca wziąłem udział w corocznej wyprawie „Poznań – Kołobrzeg”, zorganizowanej przez Travel & Cycle Poznań. Tegoroczna edycja zapowiadała się rekordowa pod względem uczestników – do takiego stopnia, że musieliśmy się podzielić na 3 grupy. Video Przygotowania Trzeba przyznać się, ze jak na spontaniczną wyprawę, to byłem nieźle przygotowany. Pomogła mi sprawdzona wyprawkowa lista z Karpacza oraz z zeszłorocznej…
↧